Zaburzenia miesiączkowania

     Dyskomfort, złe samopoczucie, bóle w podbrzuszu w czasie pierwszego dnia czy dwóch, są dość powszechnym zjawiskiem towarzyszącym menstruacji. Zmaga się z nim zdecydowana większość kobiet. Dysmenorrhoea to określenie dla bólów skurczowych, charakteryzujących się ogromnym nasileniem i towarzyszących krwawieniom miesiączkowym, często trwających kilka dni (lub przez cały czas krwawienia), występujących wraz z bólami części krzyżowo – lędźwiowej pleców. Jest to jedno z najczęściej występujących zaburzeń miesiączkowania, niestety również jedno z najczęściej ignorowanych.
     Sporadyczne zmiany i odstępstwa od stałego, dobrze znanego cyklu miesiączkowego, zazwyczaj nie świadczą o problemach, a więc nie muszą budzić niepokoju. Gdy jednak stałość cyklu, przewidywalność czy typowość są tylko sporadycznie prawdziwymi określeniami dla przemian w organizmie kobiety, należy poszukać przyczyny. Cykle nieregularne, przedłużające się, nie są, jak często się słyszy „indywidualną urodą” kobiety. To w związku z takim stereotypowym myśleniem wiele kobiet zwyczajnie nie wie, że w określonych przypadkach powinny zasięgnąć porady lekarza, inne zaś uważają, że skoro „taka ich uroda” to szkoda lekarzowi głowę zawracać. O oligomenorrhoe mówi się, gdy cykle są nieregularne i trwają dłużej niż 35 dni. Wydłużone cykle i związane z nimi nieregularne miesiączkowanie prowadzą do braków miesiączki i wiążą się często z brakiem owulacji. Jest to dość częsty powód nieskuteczności starań o dziecko.


     Cykl miesiączkowy jest czasem następujących po sobie określonych przemian, mających na celu stworzenie warunków i przygotowanie do zapłodnienia. Rozpoczyna się pierwszego dnia, w którym wystąpi krwawienie (oznaczające, że do zapłodnienia nie doszło, a przygotowany na ewentualne przyjęcie zapłodnionej komórki jajowej nabłonek macicy ulega złuszczeniu i wydaleniu), kończy zaś ostatniego dnia przed pojawieniem się kolejnej miesiączki. Krwawienie trwa średnio 5 dni, po nim następują 3 kolejne fazy cyklu (dojrzewania komórki jajowej, owulacji, ciałka żółtego), którym to fizjologicznie nie towarzyszą już plamienia czy krwawienia. Gdy występują w późniejszych fazach, nazywane są plamieniami śródcyklicznymi lub międzymiesiączkowymi. Mogą one mieć różne podłoże i różny charakter. Gdy występują w fazie jajeczkowania, bywają zupełnie naturalne, choć nie można samemu, bez konsultacji lekarskiej jako takie je uznać. Każde plamienie czy krwawienie, które wystąpi lub występuje cyklicznie w fazie innej niż faza krwawienia, powinno być skonsultowane z lekarzem ginekologiem.
     Zaburzenia miesiączkowania w istocie nie są jednostkami chorobowymi. Są objawami, sygnałami, wysyłanymi przez organizm kobiety i mają na celu zwrócenie uwagi na tło, a więc choroby czy zmiany niewidoczne dla oka. To w związku z tym faktem, tak ważne jest, by nie były bagatelizowane, sprowadzane do natury czy standardu, by były konsultowane i diagnozowane. Nie zawsze jednak zaburzenia cyklu muszą świadczyć o poważnych chorobach. Zdarza się, że występują jako reakcja na czynniki zewnętrzne, jak zmiana trybu życia, klimatu, długa podróż czy stres.

[smartads]
     Niewydolność układu podwzgórzowo–przysadkowego (odpowiedzialnego w dużej mierze za regularność i prawidłowy przebieg cyklu) powoduje problemy w tym zakresie. Anoreksja czy bulimia w swym przebiegu wywołują zaburzenia metaboliczno–energetyczne, a co za tym idzie złe wydzielanie hormonu uwalniającego gonadotropiny, przez co upośledzają działanie na linii podwzgórze – przysadka, prowadząc do zaburzeń czy zaniku miesiączkowania. Na tego typu efekt uboczny narażone są również kobiety nieobciążone problemami psychiczno – endokrynologicznymi, takie, które chcąc schudnąć, intensywnie ćwiczą lub stosują diety. Podobne efekty przynieść może uprawianie sportu dla przyjemności czy zdrowia.
     Odstępstwa od ram i zakresów, schematów prawidłowych dla cyklu miesiączkowego, są typowe i nie wymagają konsultacji lekarskiej wyłącznie w kilku określonych przypadkach. Należą co nich stan ciąży (fizjologiczny brak miesiączki), przekwitanie i menopauza oraz pierwszych kilka do kilkunastu miesięcy okresu dojrzewania (cykle nieregularne, obfite lub skąpe krwawienia, brak owulacji). To czasy szczególne i dla nich aspekty oceniane ogólnie jako zaburzenia miesiączkowania – są zupełnie typowe, fizjologiczne i nie powinny budzić niepokoju. Wszystkie inne przypadki oznaczają, że w organizmie kobiety dzieje się coś złego i trzeba się tym jak najszybciej zająć.

Katarzyna Perkowska

Dodaj komentarz