
Decyzję o zaprzestaniu palenia podjąć łatwo, gorzej z realizacją. Dlaczego warto rzucić palenie dla samego siebie? Zrób to jeżeli chcesz żyć dłużej i lepiej. Każdy wypalony papieros skraca życie o ok. 5,5 minuty. Palenie papierosów wywołuje szereg skutków ubocznych. Przyspiesza menopauzę, powoduje zaburzenia płodności. Jak wszyscy wiedzą, powoduje liczne nowotwory. Taką informację można przeczytać na każdym opakowaniu, jednak to nie odstrasza palaczy. Gdy palisz, zwiększasz ryzyko zawału, udaru mózgu czy miażdżycy.

Gdy rzucisz palenie, poranny kaszel nie będzie już budził twoich bliskich. Mitem jest, że rzucając palenie, przytyjesz. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Tycie po odstawieniu nie jest spowodowane brakiem dawki nikotyny, tylko tego, że chcesz się czymś zająć, dlatego podjadasz chrupiące przekąski. Nałóg nikotynowy często bywa reakcją na stres. Jeżeli po odstawieniu papierosów czujesz się niespokojny, masz chęć zapalić, idź po prostu pobiegać. Poranny ruch zapewni ci odpowiednią dawkę endorfin na cały dzień. Niepalenie wpłynie na twoją urodę. Jeżeli palisz, maseczki rozświetlające nic ci nie pomogą na szarą twarz. Żadne wypełniacze nie zlikwidują bruzd. Szkoda pieniędzy na pasty wybielające. Żółte zęby i palce są skutkiem działania smoły, która wydziela się wraz z dymem.

[smartads]
Palenie popularne stało się w latach powojennych. Papieros był nieodłącznym atrybutem elity. Uczyniono z niego normę dla mężczyzn i kobiet. Jednak w dzisiejszych czasach palenie nie jest już tak mile widziane. Świadczyć może o tym zakaz palenia w miejscach publicznych. Osoba paląca staje się mniej atrakcyjna do nawiązania bliższych kontaktów. Coraz mniej osób akceptuje zapach papierosów, który wchłania się w ubrania i włosy.
Nie truj swojej rodziny i przyjaciół. Nie truj siebie. Zastanów się i żyj.
Małgorzata Matla