Niania do dziecka – mężczyzna?

pan-niania-1

     Przyjęło się myśleć, że szukając niani, szuka się kobiety. A tu niespodzianka! Dziś coraz częściej znaleźć można ogłoszenia panów, oferujących opiekę nad dziećmi i to nie tylko tymi starszymi, ale również zupełnymi maluszkami. Ogłaszają się studenci oraz mężczyźni w sile wieku, posiadający własne dzieci, ale z różnych przyczyn nie pracujący zawodowo. Jedno jest pewne, takie oferty nie przechodzą niezauważone, zawsze mają wiele komentarzy, tych pozytywnych i tych negatywnych.

     Czy powierzyłabyś opiekę nad swoim dzieckiem mężczyźnie? Bo ja uważam, że warto. Szczególnie dla chłopców albo dla dzieci, które wychowuje samotna mama, ale nie tylko. W dzisiejszych czasach zwykle w rodzinie jest tak, że dzieci widzą tatę głównie w weekend, bo w tygodniu pracuje od rana do nocy.

     Dzieci bardzo potrzebują w życiu mężczyzny, który przekaże im zupełnie inny obraz świata niż kobieta. Facet – niania może więc wypełnić tę lukę i wręcz wspomóc dziecko w rozwoju. Ma on wiele wspaniałych, twórczych pomysłów, więcej cierpliwości i, nie robi niczego w międzyczasie, po prostu poświęca całą uwagę dziecku, przy czym sam również bawi się doskonale. A dziecko, szczególnie to starsze, odnajduje w nim towarzysza do dzikich wygłupów, turlania na dywanie, skakania na plecy, budowania namiotów i innych domków np. na drzewie czy grania w piłkę nożną. Ostatecznie może też pochwalić się kolegom, że ma dorosłego, z którym można zrobić wszystko. Ponadto faceci, w mojej ocenie, jakoś łatwiej wyrabiają sobie autorytet – bez krzyku i bez kar. Łatwiej docierają do tzw. „trudnych” dzieci – z charakterkiem, bo mogą stanowić pewnego rodzaju wzór do naśladowania. Tłumaczą w prosty sposób trudne dla dziecka sprawy, imponują swoimi umiejętnościami technicznymi oraz siłą fizyczną.

pan-niania-2

     Często niania-mężczyzna ma nie tylko poszukiwane cechy charakteru, takie jak: odpowiedzialność, cierpliwość, ostrożność, brak nałogów, ale także doświadczenie w pracy z dziećmi. W związku z tym swobodnie radzi sobie z przewijaniem, karmieniem i innymi czynnościami związanymi z pielęgnacją dziecka. Dodatkowo z łatwością znajduje wspólny język ze starszymi dziećmi. Kiedy rodzice są w pracy, męska niania może zapewnić transport dziecka do i z przedszkola, do szkoły w pierwszych latach szkolnych czy na zajęcia dodatkowe. Mało tego, pomoże w cięższych pracach domowych, drobnych naprawach, a nawet gotowaniu! Oczywiście wszystko to przy wiernej asyście dziecka, które w ten sposób uczy się dodatkowych, przydatnych dla niego w przyszłości umiejętności.

     Pomimo tych wielu walorów, wielu rodziców woli wybrać nianię-kobietę. Dlaczego? W naszej świadomości jest to dość stereotypowe podejście, po prostu nawet nie dopuszczamy do siebie myśli, że to mógłby być mężczyzna. Takie zaszufladkowanie zawodu. „Bo przecież mężczyzna nie potrafi tak dobrze zadbać o higienę dziecka, jak kobieta. Pewnie się brzydzi i nie umyje tak dobrze pupy niemowlaka, jak zrobi kupę. No i kto posprząta bałagan po jedzeniu? A co będzie, kiedy dziecko zwymiotuje? Przecież większość facetów sobie z prozą życia nie poradzi.” A jednak większość tatusiów daje radę i nie ma z tym problemu, zatem dlaczego facet-niania miałby sobie nie poradzić? Odpowiedź jest jedna: bo to nie jego dziecko!
Ale to nie tylko to. Wiele osób uważa, że jeśli pracy niani poszukuje mężczyzna, to jest z nim coś nie w porządku. Główne podejrzenie to to, że być może to pedofil, ewentualnie stawia się mu łagodniejsze zarzuty: pewnie w życiu mu nie wyszło, wywalili go z pracy i teraz nie może niczego znaleźć… Dziwne wydają się normalne rzeczy, że przytula i głaszcze, że pociesza jak dziecko płacze, bo się przewróciło, że cieszy się z osiągnięć malucha i robi mu zdjęcia upamiętniające ten wiekopomny czyn. W ten sposób robią wielkie koło i wracają do podstawowego, niepokojącego pytania, czy to aby na pewno nie jakiś zboczeniec?

[smartads]

     Wydaje mi się, że przy podejmowaniu decyzji dotyczącej wyboru opiekuna dla dziecka, płeć nie jest istotna, najważniejsza jest osobowość, doświadczenie i predyspozycje. Mężczyzna może być tak samo dobrym opiekunem dziecka, jak kobieta. Skoro mężczyźni mogą być dobrymi ojcami, to dlaczego nie mogliby zostać dobrymi nianiami? W krajach skandynawskich powszechne jest to, że mężczyźni pracują jako wychowawcy w przedszkolach, w Polsce niestety to raczej rzadko spotykane.

eva

Dołącz do rozmowy

3 komentarze

  1. Patrząc na zdjęcie tego faceta – niani dochodzę do wniosku, że może dałby radę moim chłopakom 😀
    Fajny artykuł.

  2. Niania-mężczyzna? Tak ,ale do starszego dziecka.
    Do malucha zdecydowanie kobieta;większa wrażliwość,umiejętność karmienia,przewijania,
    reagowania na choroby itp

Dodaj komentarz