NACZELNIK – Mężczyzno, puchu marny

     Ciężki jest los współczesnego mężczyzny. Kręte labirynty musi pokonać chłopiec dorastający w dzisiejszych czasach, zdominowanych feminizmem i walką z rodem męskim.      Ongiś – dziś to już historia – role kobiety i mężczyzny były jasno określone. Mężczyzna mógł oceniać się realnie przez pryzmat tego, jak radził sobie w przypadającej mu roli, czy i w jakim stopniu …

Dzień Ojca

     Ojcostwo ma wiele twarzy. Prawdopodobnie tyle, ilu ojców na świecie i dzieci. Każdy na ojcostwo ma inny pomysł, inną receptę. Może spróbujemy bycie tatą zdefiniować, ujednolicić, wylistować, machnąć wykres jakiś, przedstawić za pomocą słupków czy tabelki? Nie! Dlaczego? Bo – jak mówi Jerzy:      …to nie podlega teoretycznej definicji. Bo człowiek podzielić się może tylko tym, …

Zakurzona

     Z wytęsknieniem czekałam na wiosnę. Z dziką radochą wypatrywałam, jak przyroda budzi się do życia. Dzień nagle zrobił się długi. Cudownie.      Zapomniałam, że wiosna niesie za sobą pewne niedogodności. Jedną z nich jest chroniczne niewyspanie. Niby odkąd urodziłam pierwsze dziecko, nie wiem co to znaczy wyspać się, ale wiosna i lato to szczególny okres. Moje …

Święte prawo własności

     Jedną z ważnych różnic między systemem totalitarnym, w którym żyliśmy przez jakieś 45 lat, a systemem demokratycznym, uznającym prawa człowieka i obywatela, jest szacunek dla własności.      Przez ostatnie dwadzieścia lat uczymy się, jak z tego prawa korzystać i jak ono jest ważne. Człowiek i jego własność. Ja i mój samochód. Ja i mój dom. Ja …

Kolorystyka pokoju dziecięcego

     Małemu, raczkującemu umysłowi potrzeba silnej stymulacji. A jednym z lepszych źródeł dających pożywkę dla dziecięcej wyobraźni, jest dobrze zaprojektowany pokój – koniecznie pełen kolorów.      Dystyngowane pastele są dla dorosłych, dla dzieci – wszystkie kolory tęczy. W pokoju malucha ma być wesoło jak na placu zabaw, jednocześnie stymulująco podczas pracy nad szkolnymi zadaniami domowymi, a także …

Prima aprilis

     Urodziłam się pierwszego kwietnia. Pomyłka? Dowcip? Coś w tym jest. Często tak właśnie o sobie myślę. Nie biorąc siebie samej zbyt poważnie. Wszystkie moje dziecięce wybryki kwitowano krótko: „ona jest primaaprilisowa”. Mam dożywotnie usprawiedliwienie każdego kłamstewka…      Moja córka miała się urodzić w pierwszych dniach kwietnia. Nie byłabym sobą, gdybym nie postarała się, żeby był to …

Kurza Manifa

     Chryyyyste. Nie miała baba kłopotu, to sobie dzieci zrobiła. I ma. I dzieci, i kłopoty. Ale ile radości, szczęścia, wzruszeń pomiędzy tym wszystkim. Kluskowa chodzi, chociaż chodzi, to mało powiedziane. Ona biega. Zasuwa, wręcz śmiga. Przemieszcza się znacznie szybciej niż moje gałki oczne. Nie mam takich możliwości dostrajania obrazu. Pewne utrudnienia się z tym wiążą. …

Śmierć kobiety

     Przywołajmy w wyobraźni obraz kobiety dbającej o siebie, zawsze w formie, ze świeżą fryzurą, dopracowanymi paznokciami, wydepilowanym każdym skrawkiem ciała, balsamem wklepanym tu, tam i siam, niewychodzącej z domu bez mejkapu, ceniącej sobie niezależność. Kobieta ta ma wydać na świat potomka. Cieszy się. Zwariowała? Pokiwajmy z politowaniem głowami. Kobieta nie wie jeszcze, co ją czeka, …

Naczelnik – MATKA jest tylko jedna

     Matka jest tylko jedna? Nie zawsze. Ale o tym może innym razem. Nas, w każdym bądź razie, czyta całkiem nie jedna Matka. Każda Matka ma swój Skarb. Sprawowanie opieki nad tak bezcennym Skarbem to nie lada wyzwanie. Na każdym rogu pirat (nie drogowy, tylko taki z papugą i przepaską na oku), przed którym trzeba Skarbu …

W czasie deszczu dzieci się nudzą

„W czasie deszczu dzieci się nudzą, to ogólnie znana rzecz… Choć mniej trudzą się i mniej brudzą się, ale strasznie nudzą się w deszcz…”      Nuda – demon nawiedzający każdą matkę, która ma na stanie choć jedno dziecko deszczową porą. Kiedy za oknem przedwiośnie rozkwita pełną gamą deszczu, błota i wichury, upierdliwość naszych milusińskich wzrasta odwrotnie …