Szalona matki i święty Brodacz

     Zbliża się wielkimi krokami okres szału świątecznych zakupów, biegania z jęzorem na wierzchu, zadłużania większości dostępnych kart kredytowych i debetowych, aby sprawić radość dzieciom, mężowi/żonie, rodzeństwu, rodzicom, przyjaciołom. Nawet teściowie mogą liczyć na ludzki odruch w postaci małego pakunku pod drzewkiem.      Z tej okazji przypomniał mi się pewien dowcip. Przychodzi Jasiu na pocztę wrzuca do …

Rodzina sp. z o.o.

Rodzina, spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.      Statystyki coraz bardziej zatrważają. Z roku na rok mamy coraz więcej rozwodów i coraz mniej udanych małżeństw. Dużo się mówi o degeneracji wartości, o twardych prawach gospodarki rynkowej, o laicyzacji. Ale… jaka jest prawdziwa przyczyna?

I jak tu zrozumieć faceta…?

     Czyli tacy sami, a lata świetlne między nami.      Im bardziej się spinam, tym mniej pojmuję. Gdy już wydaje mi się, że doszłam… do sedna sprawy, moja teza pada i błaga o litość. Podnoszę, oglądam ze wszystkich stron i ciskam do kosza poniżoną i bezużyteczną. I znów z mozołem buduję kolejną, podziwiam, jak nabiera kształtu, odczuwam …

Matka w szponach marketingu

     Dwie kreski na teście powodują u kobiety cały wachlarz emocji – od euforii po histerię. Prędzej czy później następuje moment pogodzenia się z sytuacją i do głosu zaczynają dochodzić hormony miłości. Przyszła matka cieszy się bezgranicznie ze swego odmiennego stanu lecz jeszcze bardziej cieszą się sklepy z akcesoriami dla kobiet w ciąży i niemowląt.      Czyhają …

Konsekwencja w działaniu przede wszystkim

     Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał. A czego się nauczy, nie omieszka wykorzystać bez mrugnięcia okiem. Miarka się przebrała. Matka Wiedźma musiała to z siebie wyrzucić, inaczej zapewne eksplodowałaby biedna, targana uczuciami tak różnymi, że tego było za wiele nawet jak na nią.      – Wyobraź sobie dziecko… – zaczęła. Przyszło na …

Opowieść wigilijna

     Było tak zimno, że zamarzały mi palce u stóp w moich ulubionych kozaczkach od Prady. Stwierdziłam, że wejdę do centrum handlowego, aby się ogrzać i przy okazji kupię prezent pod choinkę dla mamy. Spojrzałam na upstrzone światełkami wejście do centrum. Girlandy bombek z kokardkami, wielkie choinki, renifery, wszystko świeci, mruga i błyszczy. Normalnie oszaleć można. …

Zima

     Dzieci lubią zimę. Można ulepić bałwana. Można zbudować twierdzę ze śniegu i obrzucać się śnieżkami. Dzieci uwielbiają obrzucać się śnieżkami. Dotąd myślałam, że nie tylko dzieci, ale kiedy mokra, zimna breja wylądowała mi za kołnierzem kurtki, stwierdzam stanowczo, że z niektórych zabaw jednak się wyrasta.      Fajnie jest też zimą iść z dzieckiem na lodowisko. Fajnie, …

Korale pod drabiną

     Wydawałoby się, że w epoce lotów kosmicznych, przeszczepów, laserów, komputerów, zamrażalek czy in vitro, nikt już w gusła i przesądy wierzyć nie powinien. A jednak. Podobno każde ważne dla nas wydarzenie poprzedzone jest znakiem, przesądem.      Skąd wzięły się przesądy? W dawnych czasach ludzie nie rozumieli świata, który ich otaczał. Szukali znaków, mających objaśnić, oswoić rzeczywistość. …

Klubowa Kura Domowa

     Pogoniłam Wszechmogącego z Potfforami do dziadków. W końcu muszę napisać felieton. A to zadanie nad wyraz poważne i nie można go lekceważyć. Zawsze powtarzam, że do swoich obowiązków należy podchodzić z należytym szacunkiem i odpowiedzialnie. W związku z tym siedzę sobie wygodnie na kanapie, z laptopem na kolanach i uwaga! popijam gorącą, pyszną, zieloną herbatę …

Powiedz mi, jak masz na imię

     Pani Jola pracuje z mamą jednej z moich przyjaciółek. Aż do chwili, kiedy cała prawda o pani Joli wyszła na jaw, myślano, że ma na imię Jolanta. Aż któregoś razu w czyjeś ręce trafił oficjalny dokument panią Jolę opisujący i wydało się. Żadna Jolanta. Loyola. Zdziwionej osobie, która dokument widziała, pani Jola wyjawiła tajemnicę. Urodziła …